www.jagielly.fora.pl

Tobiasz

Dobry wieczór,

Tak szybciutko, o co chodzi z tą nową firmą ? mieliśmy płacić mniej za tą samą jakość usług. Taniej nie jest. Klatki sprzątane są rzadziej, częściej niz za Rednetu jest nieposprzątane.

pzdr
Tobiasz

Ania G

Chodzi o to że jeszcze nie przyjęliśmy uchwał które obniżają koszty obsługi. Właśnie jesteśmy (zarząd+nowy zarządca) w trakcie ich przygotowywania tak więc w czerwcu powinniśmy przyjąć uchwały a co za tym idzie obniżyć koszty

Pozdrawiam,
Ania G.

dziub4

Od kąd weszla nowa firma mam wrażenie ze nic nie jest dopilnowane. Pestka do domofonu nie dziala od wiecej niz 3 miesiące. Dzwoniąc do Pani administrator usłyszalam ze nie uzywa ona pestki i o problemie nic nie wie... Dziwne.. Furtka sie nie domyka, segregowanie smieci dla mnie jest oznaczone w sposob nie jasny nawet dla dorosłej osoby a co dopiero dla dziecka ktore idzie wyrzucic smieci i nie wie jak i gdzie... Taniej nie jest. Na koncie wspólnym jest bardzo duzo pieniedzy z tego co wiem od bylego Administratora, co sie dzieje z pieniedzmi i czemu wszystko stoi? Jaka jest funkcja administratora budynku w tym wypadku? Nie wiem, moze nie mam racji , prosze o udzial w dyskusji.

Ania G

Witam,

rzeczywiście naprawa "pestek" zajęła trochę czasu bo nie mamy serwisu w usługach konserwatorskich więc musieliśmy zebrać informację o wszystkich usterkach by nie płacić więcej niż jest to konieczne. Obecnie pestki działają. Jeśli komuś nie działa proszę by to zgłosił. najlepiej mailowo- wtedy sprawa nie umknie.

Co do furtki - sprawa jest troszkę patowa. Raz jest dobrze, furtka się domyka. Innym razem nie. Wg konserwatora to wpływ smaru jaki jest zastosowany w domykaczu i temperatury na zewnątrz. Trudno znaleźć smar mający te same właściwości przy temperaturze 2 i 42 stopnie. Dlatego warto domknąć furtkę mimo wszystko jak się z niej korzysta.

Co do śmieci - no chyba więcej zrobić nie możemy. Nikt z nas (Zarząd czy Zarządca)nie czuje się na siłach by powiedzieć coś więcej niż to co wiemy z materiałów przygotowanych przez urząd miasta. Czyli że mamy trzy kategorie na które należy śmieci segregować. Kontenery są oznaczone. Są też kartki w altanie gdzie jaki kontener stoi. Nie bardzo wiem co Zarząd może jeszcze zrobić. Jeśli ktoś ma jakieś sugestia to bardzo proszę o informacje. Osobiście mogę powiedzieć że pomysł z segregacją śmieci nie podoba mi się ale rozumiem ze jest to "siła wyższa"

Co do tego czy jest taniej czy nie to sprawa bardzo indywidualna. Jakiego rzędu oszczędności poczyniliśmy przyjmując uchwałę z nowymi stawkami mamy na zestawieniu przekazanym przez nowego Zarządce i każdy ma do tego dostęp. Nowy Zarządca zweryfikował informacje dotyczące wysokości opłat (ilość osób mieszkających w danym mieszkaniu) porządkując jednocześnie wysokość czynszów. Dlatego też sprawa wysokości opłat jest indywidualna. Na pewno warto sprawdzić z Panią Kasią i Panią Karoliną z czego opłaty wynikają jeśli są jakieś wątpliwości co do ich wysokości.

Czy i ile wspólnota ma pieniędzy jest przekazywane przez Zarządce regularnie. Decyzje na co wydajemy nasze pieniądze podejmujemy wspólnie po przez uchwały. Więc administrator nie decyduje i nie podbiera "naszych pieniędzy".
Rzeczywiście mamy trochę oszczędności na koncie funduszu remontowego (co cieszy w perspektywie remontów jakie nas za kilka lat czekają) ale z ostatniego zestawienia za płatności bieżące mamy zaległości bo nie wszyscy na czas płacą czynsz i wyrównania. Na tą chwile to ok. 11 000 pln na minusie.

Jeśli coś trzeba wyjaśnić, dopowiedzieć to proszę o info

Pozdrawiam,
Ania G.

Marcin F.

Witam,

Pozwolę sobie na włączenie się do dyskusji...
1. Oczekujemy, że będzie taniej i wg. mnie jest. Wystarczy porównać mi mój czynsz oraz opłaty garażowe przed i po zmianie zarządcy.
2. Mamy duże oczekiwania na obniżenie kosztów i polepszenie "obsługi naszego budynku" a niektórzy z nas nie potrafią wypełnić "karty do głosowania", a tym samym dać zielone lub czerwone światło dla danej propozycji?! Pretensje możemy mieć sami do siebie (!!!).
3. Nie wiem jak można czytelniej i prościej opisać segregację w altance? Już ktoś na ten temat się wypowiadał... a. suche (wszystko to co da się przetworzyć), b. opakowania szklane oraz c. mokre- pozostałe. Co tu jest nie zrozumiałe?.
4. SPRZĄTANIE BUDYNKU. Czy winą zarządcy czy też firmy sprzątającej jest to, że:
a. śmieci są zostawiane przed drzwiami dając niezły aromat na klatce?,
b. w windzie zsika się jakieś zwierze i śmierdzi,
c. ktoś pali w hali garażowej a pety wrzuca w odpływ, co w konsekwencji doprowadza do jego zapchania,
d. pomimo znaku zakaz postoju cały czas stawiane są auta blokując (utrudniając) wjazd na parking naziemny jak i podziemny!?

Fakt, denerwuje mnie:
a. suszenie wycieraczek na lampach przed budynkiem- zaraz z nimi będą problemy,
b. blokowanie z rana windy przez serwis sprzątający
c. otwarta (celowo) brama garażowa bez niczyjego nadzoru (z rana)

ale zgłoszę to do Zarządcy i będę oczekiwał "zmiany na lepsze".

Wymagajmy od zarządcy i owszem, ale nie zapominajmy, że niektóre wymagania powinniśmy zacząć od nas samych.

PS.
Lustro w garażu- dziękuję za jego zamontowanie. Bez wątpienia trafiona inwestycja!

Pozdrawiam wszystkich!